photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 27 WRZEŚNIA 2014 , exif
70
Dodano: 27 WRZEŚNIA 2014

Wybór.

Nigdy nie jesteśmy w stanie określić jak długo będzie dobrze. Jak długo będziemy w atrakcyjnym dla nas położeniu. Raz mamy pod górkę, a raz z górki.

Nigdy nie sądziłam, że znajdę się w tej sytuacji w której jestem. Nie mam pojęcia, co powinnam zrobić. Boję się. Naprawdę się boję. Każdy mówi mi co innego, a ja sama nie mogę podjąć decyzji, bo nie jest ona zależna tylko ode mnie.

Chciałabym by stało się zadość uczynienie. Chciałabym, żeby wreszcie pałeczka została przekazana w inne dłonie.

Podobno Bóg ma dla nas plan, a ja w to po prostu nie wieżę. Bóg nic nie ma pod kontrolą, a my jesteśmy dla niego jak mrówki za kawałkiem, szklanej szyby. Sam zaczyna się gubić w wielkim mrowisku, podobnie jak my sami.

Co mam więc robić. Jaką podjąć decyzję. Przecież to wszystko zadecyduje o mojej dalszej przyszłości i nie tylko mojej. Jaka decyzja będzie najrozsądniejsza i najbardziej sprawiedliwa.

Podobno jeśli człowiek znajdzie się na rozstaju dróg powinien skręcić, jednak to nie jest takie oczywiste. Ciężko jest wybrać odpowiedni kierunek i trasę do pokonania.

Najgorsze jest podejmowanie decyzji. Gdyby można było podejmować decyzję dwa razy, byłoby łatwiej. Może potem nie wychodziłby takie komplikacje.

Gdyby można było decydować o swoim losie, sprawdzając wcześniej swój wybór, wypróbowując go.

To tak jak z nowym telefonem, telewizorem czy konsolą. Najpierw sprawdzamy produkt, nim go zakupimy.

Tak więc powinno być z wyborami. Każdy wybór powinniśmy móc najpierw wypróbować, by potem zatwierdzić, lub zmienić decyzję.

Mr. Nobody

Prędzej czy później znajdzie się sytuacja, w której okaże się kto tak naprawdę jest Twoim przyjacielem, a kto wrogiem.

https://www.youtube.com/watch?v=w3ee2JqASuQ&index=12&list=PLZ0CEvF9eZXJ4GYmh0O9jN3FVrMXtjwci