[PiH]
Nie płacz dzieciaczku wiesz co Tobie powiem?
Jesteś dla swoich rodziców oczkiem w głowie
Nie raz jeszcze wytrzesz łzy ze swoich powiek
Póki co każda kropla jest za Twoje zdrowie
Będziesz miał czas zobaczyć co się je i z czym
Mama Ci powie: Jaki ojciec taki syn
Usłyszysz od nieznajomych, że jesteś nikim
Pomówienia będą się ciągnęły za Tobą jak kichy
Poznasz głupców mających zęby mądrości
Ludzi zepsutych złych do szpiku kości
Miejsce zajmie alkohol, wróg przezorności
Rozwiąże język, zatrze poczucie rzeczywistości
Smak miłości, która niszczy i upaja
Twarz zaleje gorącej krwi fala
Przekonasz się, są nagradzane ciosy poniżej pasa
Wreszcie będziesz na ustach swojego miasta
Odnajdziesz przeznaczenie, wpadniesz w dryft
Prawda i lojalność wobec Ciebie, jak życiowy szyfr
Za pieniądze, których nie masz, spotka Cię nienawiść
Spróbujesz się zdławić, cudze problemy, ludzka godność
W ostatnim stadium gangreny, ściemy, a czas będzie uciekał
Powiesz po wszystkim, gdy zamknie się powieka bliskich
Ból pomoże przetrwać z pióra atrament, bo tak jest w życiu
Masz dość go i płaczesz. Amen, na drugi dzień ono i tak
Toczy się dalej...
Nie płacz...
Inni użytkownicy: unikat92kamkotmareklol20gossbajola9992tjabsiamaksymalnie94lovered95olanowak1256aurola34
Inni zdjęcia: Dzień dobry w Lipcu :) juliettka79... itaaanogrodowo elmar2 / 7 / 25 xheroineemogirlxWieczny spoczynek bluebird11T. chasienkaRządzi - pierwsza. ezekh114Moje nogi nacka89cwaPoranna łąka po sianokosach andrzej73Pan i pani... halinam