W końcu chwila na obiecanego phb!!!!
Dzień spokojny i nudny z początku, jak to w szkole i to przed świętami gdzie nie było prawie osób w klasie.
Później piękne chwile z moją Klaudynką :) mógłbym tak zawsze lecz blokuje szkoła, mieszkanie, itd :( Ale było pięknie i spacer po plaży, a taże miejsce pierwszych rozmów z przed 10 miesięcy bez 7 dni. No i odjechałaś jak zawsze po tej 18 15 :( smutam.
Obiecłame sobie ze zadbam o samochod po zimie. I proszę bardzo Odpicowany. Wyglada jak nowy. Razem z Patrykiem. Dzięki brachu. Lecz nadszedł wieczór, no może noc i telefon zadzwonił niby wszystko pieknie, ale słowa porównujące mnie do osoby której nie nawidze i którą mógłbym zabić!!!!! Zraniły mnie (dosłownie) i cały piękny dzień prysł jak bańka mydlana. I teraz w głowie tylko przemyślenie :( PRZECIEŻ NIE JESTEM TAKI JAK TEN FRAJER PRZEZ KTOREGO PŁAKAŁAŚ I CIERPIAŁAŚ :( A teraz tylko siedze i o tym myśle, czy jesteś ze mną szczęśliwa, czy może i miałaś racje, już sam teraz nie wiem:( Dobranoc. Kocham cię <3
P.S.proszę nie mów tak do mnie :'(
Inni użytkownicy: unikat92kamkotmareklol20gossbajola9992tjabsiamaksymalnie94lovered95olanowak1256aurola34
Inni zdjęcia: Dzień dobry w Lipcu :) juliettka79... itaaanogrodowo elmar2 / 7 / 25 xheroineemogirlxWieczny spoczynek bluebird11T. chasienkaRządzi - pierwsza. ezekh114Moje nogi nacka89cwaPoranna łąka po sianokosach andrzej73Pan i pani... halinam