ostatnio często budząc się rano, w mojej głowie pojawiało się pytanie 'do cholery, po co ja w ogólę żyje, jaki to wszytko ma sens' no właśnie, po co.
mam rocznikowe 19 lat i wcale nie tryskam radością życia, jakoby wydawać się to komus mogło.
chcę, żeby ten blog coś zmienił. żebym na nowo zaczeła cieszyć się życiem.
budząc się, chcę czerpać radość z porannego słońca, z widoku zaspanej twarzy w lustrze, ze spotkania z ludźmi, z upływajacego czasu, który przybliża mnie do letnich wieczorów. chcę tego.
i spraw wielki Boże, żebym odzyskała dawny niepoprawny optymizm.
przecież, jeśli czegoś tak bardzo mocno chcemy, to cały świat działa potajemnie, żeby nam pomóc. chcę być szczęśliwa, chcę się uśmiechać i płakać swobodnie. chcę kochać i byc kochaną. chcę czuć przyjemność z sexu i jedzenia jabłka, którego sok spływa mi po buzi. chcę być szczęśliwa.
Inni użytkownicy: rolbrixpatrol9977karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99nicoleee222xpaczeoli
Inni zdjęcia: W ciepły dzień elmarWakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114Brak zdjęć patusiax395Kocio kerisJeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114