Nie mogłam się powstrzymać <3
Otóż nie jest to "na specjalnie", ona zawsze tak chodzi :D
A tak na poważnie to chciałam napisać, że będę za wami okropnie tęsknić. Nie wyobrażam sobie, że nie będzie już ściągania na .. w sumie na wszystkim, z wami czy tam od was. Lekcji u Teresy, beki z Sabinki <3 i jej wiecznie agresywnego zwierzęcego ryja, odpierdalania w szopie na wfie, porannych "przyjemności", miłości Stanika do pierwszoklasisów, długów w sklepiku, no i tego wszystkiego..
Mam nadzieje, że chociaż część tych wakacji spędzimy razem chociażby na ogrodowych, murkowych, schodowych chilloutach. Love 4ever.