Potrafisz sprawić, że się uśmiechnę nawet, gdy jestem bardzo smutna.
Wystarczy, że powiesz uśmiechnij się i spojrzysz mi w oczy.
Wtedy nie mam siły, uśmiechnę się, a Ty odpowiesz mi tym samym.
Nie pozwolisz by, choć na chwilę smutek przysłonił mi twarz.
Ty żyjesz reggae, ja żyję rockiem, a ona żyje pudrem. + Dziewczyno, jesteś jak poniedziałek, nikt Cię nie lubi. < -- Bezbrewna ;*
Nie żebym się czepiała, ale masz być na zawsze.
Popełniłam w życiu wiele błędów, ale nigdy nie powiedziałam komuś, że go kocham, nie wierząc w to.
Wiesz, po co są problemy? Żeby udowodnić podłemu losowi, że zawsze dajesz radę.
Zasypiam z telefonem w ręku, może zadzwonisz, może napiszesz to głupie, zwykłe 'dobranoc'.. Ale telefon milczy, milczy jak nigdy. Jakby chciał mi tym milczeniem wykrzyczeć: 'przegrałaś!'
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gilgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. Po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet, jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi (najlepiej w szafie XD). Tańcz z nią nawet, jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. Tylko jej nie zrań. Ona wie, co to ból.
Zabawne jak szybko Ci, którzy byli tak blisko stają się niemal obcy.
Ludzie walczą, aby żyć, a nie, by popełniać samobójstwa..
Nie wiem jak opisać to uczucie, gdy pisząc z Tobą uśmiecham się do monitora i szybciej bije mi serce..
Potykając się można zajść daleko; nie wolno tylko upaść i nie podnieść się.
Bądź kimś, dla kogo słowo " kocham " będzie czymś więcej niż tylko głupim wyznaniem.
Nie obiecuj mi, że wszystko będzie dobrze. Obiecaj, że zrobisz wszystko by tak było.
'Stanęła na jego trampkach, aby dostać do jego ust, odepchnął ją... Usiadł, wziął ją na kolana i musnął w usta, poczuła jego leciutki uśmiech. Wyszeptał jej do ucha 'to ja tu się muszę starać kochanie.'
Nauczył ją, co to znaczy kochać.
Lepiej się zasypia z myślą, że jest piątek.
I miss you w cholerę.
Kiedy się odwróciła wziął ją za rękę.
-Co robisz? - Zapytała.
-Biorę to, co moje. - Odpowiedział i przytulił ją mocno do siebie.
( cytuję: Pffff. Też bym tak zrobił xd ) ;D
Nie bez powodu uczył mnie życia. Od początku wiedział, że kiedyś będę musiała żyć sama.
Nawet " MERCI " nie wyrażą tego, jak bardzo Ci dziękuję, że jesteś. Ferrrrrero rooooosze też nie.
To, że z tobą nie rozmawiam wcale nie musi oznaczać, że nie chcę. Może po prostu myślę, że gdybyś chciał to byś się sam odezwał.
Aa tak mnie wzięło na opisy.
Inni użytkownicy: masterplroksejn666rolbrixpatrol9977karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24