Photoblog? Zapomniane miejsce, zapomniane uczucia (nie wszystkie).
Kiedy obecnie patrzę w przyszłość czuję się tak, jak wyglądam na tym zdjęciu.
Może dlatego tu zajrzałam. Żeby zobaczyć coś innego, żeby choć na chwilę zachłysnąć się tą nostalgią.
Większość wpisów (o dziwo) jest wciąż aktualnych.
Ważności na pewno nie stracą nigdy dwa wpisy z sierpnia 2012. To już 10 lat, a wciąż boli tak samo kiedy wracam do tego myślami.
Straciłam osobę, która darzyła mnie bezgraniczną miłością. Dzięki tej osobie mam jeszcze w życiu istoty, dla których muszę żyć.
Na moje nieszczęście moja psychika odpierdala co tylko może żeby przypominać o możliwości straty tych osób.
Moje główne potrzeby w życiu się nie zmieniły. Wciąż czuję i chcę czuć.
Jednak wielu rzeczy mi brakuje. Żyję tym brakiem. Taki brak/wrak człowieka.
Brakuje mi słów o wierze, ale nie w Boga. Brakuje mi słów, ale nie moich. Brakuje mi ukrytych słów, ale nie bezdźwięcznych.
Chciałabym słyszeć i widzieć. Codziennie. Jak najwięcej. Brak albo raczej brick, z którego zbudowany jest mur uniemożliwia pójście do przodu.
Z wiekiem zamiast stawać się silniejsza i pewniejsza, staję się słabsza, bardziej zagubiona.
Stoję w miejscu choć już na tak słabych nogach, że dziwię się sobie, że jeszcze stoję.
Zupełnie jakbym była staruszką bliską śmierci. Dlaczego to tak wygląda? Czy to nie za wcześnie?
To na tyle moich tradycyjnych żali tutaj.
Trzymajcie się cieplutko! (tylko podzielcie się trochę tym ciepłem bo jestem zmarzluchem!)
Inni użytkownicy: karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99nicoleee222xpaczeolihebygunmagda2025ai
Inni zdjęcia: Wakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114Brak zdjęć patusiax395Kocio kerisJeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114... harrypottergallery