Natalia wiem,że nie będziesz zadowolona z powodu tego,że wpierdzielam się sama na nasz blog i piszę tu jakieś bazgroły.Z góry od razu przepraszam. :* Czasami bywa ciężko,sama wiesz jak to z naszą przyjaźnią bywa.Wystarczy jedno głupie słowo i już leci domino innych niepotrzebnych słów.Wiesz sama w jakiej teraz sytuacji się znajduję,mam ciężkie dni,czasami,aż chce się wyć w niebogłosy...Ale Ty jesteś,mimo tego,że czasami moje żale bywają już więcej niż ZAPEWNE nudne.Widzisz to nasze zdjęcie powyżej,jest dowodem na to,jak bardzo silna jest nasza przyjaźń.Bla,bla,bla.Pewnie nie chce Ci się już czytać tych wypocin.Ale jeszcze kilka słów musisz sobie tu poczytać.PIETRUSZKO NaTki Ty moja Kochana,kocham Cię i nasza przyjaźń jeszcze długo,długo potrwa.Haha,rzekłabym śmiało,że przejdzie do historii,potomkowie naszych wnucząt będą uczyć się od nas jak stworzyć dobrą przyjaźń,będą pisać o nas w książkach.... ;*

"Definicja przyjaźni? Według mnie to częste kłótnie, szczere rozmowy, łzy a potem

powrót do rzeczywistości i wybaczenie osobie do której masz pełne

zaufanie i możesz jej o wszystkim powiedzieć&"

~ Ania.