Wolałabym schować się pod łóżko i poczekać aż to wszystko minie.
Czasem nie potrafię zrozumieć, czemu wszystko jest tak trudne.
Zapytaj mnie czy Cię kocham, zapytaj czy Cię pragnę. Zapytaj mnie, zapytaj..
Przytłacza mnie nieprzewidywalność mego serca..
Nie chcę mieć Cię na co dzień.. chcę Cię mieć codziennie..
Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności.
Tak bardzo chciałam żeby było idealnie.
Dziewczyna która chce być niedostępną, a jednocześnie kochaną.
W głowie powtarzam twe słowa w kółko i w kółko od nowa...
Nie patrz na mnie. Patrz we mnie.
złudne nadzieje. złudne sny. złudne życie.
przybliż się, przybliż się do mnie, będziemy mieli trochę wspomnień..
Nic nie zostało. Tylko tępy ból istnienia.
Jak oddać słowami nasze milczenie?
Nie potrafię i nie chcę wciąż czekać..
Śpię, głośno szepcząc sny. Nie podsłuchuj.
I gdy zrzucisz ją ze skarpy, krzyknie, że i tak nie lubiła życia.
Moja samotność duszy jest nieoficjalna.
Zawsze pozostaniesz kimś ważnym...
Są grzechy, które popełniamy z uśmiechem na twarzy.
Jeśli jednak zatęsknisz za słońcem, zamknij oczy, masz mnie.
Czarne chmury za oknem. Czarne chmury w mej głowie.
Tak jest lepiej.
Napraw to, co popsuł los..
Nawet diabeł kobiecie zazdrości tego, jak doskonale potrafi kusić...
Niewiarygodne, jak bardzo można się pomylić, myśląc, że robi się dobrze...
Zobacz w moich oczach cały swój świat
nie czekaj aż umilknie, zniknie całkiem z Twojego snu.
nigdy nie chciałam być najlepsza. Po prostu wystarczająca dla Ciebie...
Wciąż patrzę w sufit, wciąż to samo... Mam problem..
Ty wiesz i ja wiem...
A Ty słodko sobie śpij, kiedy ja będę ronić łzy oglądając znów czarno-biały film.
Czasem odnajduje siebie bezcelowo ulicami krążąc..
i tak siedząc w piżamie myślę co by było gdybym była idealna.
bo to co najcenniejsze ... najtrudniej jest zdobyć ...
Gdy łamie się Twój kawałek nieba, zawsze możesz schronić się u mnie.
chciałabym tylko, abyś pamiętał, że to Ty jesteś całym moim światem...
zanim zrozumiesz ...
Nie jestem szczęśliwa z natury. Musze się starać na bieżąco..
a nocą szukam śladów jego linii papilarnych na swoim ciele.
Trzy rzeczy zostały w raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka.
Moja pasja? Sklejanie ludzkich serc..
I zgubiłam się.. Dlaczego mnie nie szukasz..?
Kolejny raz spójrz na mój ból..! ANIELE BOŻE STRÓŻU MÓJ..
W tym samym miejscu stoję kolejny raz..
Nawet nie wiesz jak to okropnie myśleć, że śmierć jest lepsza niż życie..
zapomnieć o wszystkim złym, choć raz, choć dziś ...
No i co z tego, że sobie nie radzę.
Ideały są zbyt nudne bym mogła im dorównać..
Z zakrwawionymi dłońmi stoję nad moim dawnym szczęściem.
Wiesz, że dla Twojego uśmiechu mogłabym umrzeć
zajmuję się bałaganem w moim domu i chaosem w moim życiu.
O kim to? Ha, o Tobie.
Nie spodziewam się niczego wielkiego. Nie będzie płomiennej przemowy,
nie wpadniemy sobie w ramiona, nie nastąpi długi, namiętny pocałunek w tłumie wiwatujących ludzi.
Ale może, jeśli mnie zobaczy to przypomni sobie, że między nami było kiedyś coś prostego i prawdziwego.
Może coś sprawi, że ziemia pod nami lekko drgnie. Na tym etapie życia nie szukam happy endu. Szukam szczęśliwego początku.