Jako że co niektórzy ludzie biorą sobie za dużo do serca czytając moje notki nawet sprzed kilku miesięcy, pragnę wytłumaczyć kilka spraw.
(Choć nie oczekuję, że odmużdżeni hejterzy to przeczytają i zrozumieją.)
1. Nie jestem pozerką. Napisałam, że mam buty, które nie kosztują 30 zł, a 250 i już jestem nią okrzyknięta. Pracowałam na nie całe wakacje, więc chyba mam prawo się cieszyć, że je dostałam, zważając na to, że szukałam ich naprawdę długo w różnych miastach i były cyrki z nimi niesamowite.
2. Pisząc na fotoblogu nie ukazuję siebie do końca. Jestem inna podczas rozmów w cztery oczy i inna pisząc na fbl, który traktuję jak swojego rodzaju notatnik, żeby poczytać za jakiś czas to co pisałam tu od początku i pośmiać się zarówno z treści jak i zdjęć. Piszę tu czasem umyślnie bzdury, bo byłam pewna, że nikt nie bierze na poważnie notek, które tu smaruję. Myliłam się.
3. Nie mam aż tak wysokiego mniemania o sobie, żeby chodzić i się czymś chwalić. I z łaski swojej nie nazywajcie mnie kolejną wredną panienką, która obgaduje ludzi mimo tego, że ich nie zna i chwali się byle czym. Nie obgaduję nikogo, bo jakoś nie sprawia mi to przyjemności i nie widzę w tym głębszego sensu. A to wy właśnie obgadujecie mnie mimo tego ,że mnie nie znacie, bo kto z was rozmawiał ze mną twarzą w twarz częściej niż raz na miesiąc? Błagam, część z was w ogóle ze mną nie rozmawiała na żywo, ewentualnie napisała raz czy dwa i myśli, że wie o mnie więcej niż ja. Kocham was, na serio :)
Haters gonna hate, jak to mówią, a ja zawieszam fotobloga i to raczej na stałe. Siemancze ;)
Inni użytkownicy: masterplroksejn666rolbrixpatrol9977karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24