photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 18 PAŹDZIERNIKA 2011
39
Dodano: 18 PAŹDZIERNIKA 2011

Czasami gdy poznasz kogoś przypadkiem, okazuje się, że już nie potrafisz żyć tak jak dawniej, bez tej osoby.

 

 

 

Tak bardzo chciałam iść tam wtedy z Tobą....

 

 

17 września jeden z najgorszych dni w moim życiu.Nawet nie zdajesz dobie sprawy jak się wtedy czułam.Pisałam do Ciebie esemesa i wtedy Cię zobaczyłam. Szedłeś za nią,a ona ciągnęła Cię za rękę. Nie widziałeś mnie,może to i dobrze bo w tamtym momencie umarła cząstka mnie, umarła osoba którą byłam przy Tobie. Pamiętam jak wtedy było mi źle,nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Pamiętam jak w pewnym momencie nie mogłam już dusić w sobie płaczu . Chciałam stamtąd uciec,a najlepiej zapaść się pod ziemię,na zawsze. Nie mogłam dłużej tam zostać. Przez całą drogę powrotną myślałam tylko o Tobie,o tym co przed chwilą widziałam.Było zimno,ale nie chciałam się ubrać. Chciałam marznąć,chciałam umrzeć. Wtedy myślałam,że to jest na pewno koniec wszystkiego,ale Ty musiałeś sobie zdać sprawę,że to była pomyłka. Musiałeś zrozumieć,że niby mnie kochasz.

 

 

 

 

Najgorsze jest to,że zdaję sobie z tego wszystkiego sprawę wiem,że wszyscy mają rację.Wiem,że każda inna by już nie spojrzała w Twoją stronę i wiem to wszystko dopóki Cię nie ma. Gdy się pojawiasz o wszystkim zapominam.

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fadingofthecries.