To co mam zaczynać?

Moje dane osobowe w telegraficznym skrócie : Ewa, inaczej Ev. albo Evie.

Szczerze? Nic ciekawszego o sobie nie mogę powiedzieć.

Dlaczego?

Ponieważ wcześniejsza "Ja" zostałam bezlitośnie zniszczona przez ludzi, których wcześniej nazywałam "przyjaciółmi". Taa... Gdybym mogła cofnąć czas nie zrobiłabym tego. No może, ale tylko po to, by pożądnie im dowalić <delikatnie mówiąc>.

"Najbardziej boli, kiedy przyjaciel wbije Ci nóż w plecy."

Wracając do tematu. Mam siostrę i Mamę. Zapytacie: "A gdzie ojciec?" Nie ma.

Moje życie było kolejką nieszczęść i niepowodzeń. Rollercosterem z którego nie mogłam wysiąść. Ale on powoli zaczyna zwalniać.

Może to dzięki Niej, jestem w stanie wytrwać? < Dzięki mojej przyjaciółce>

A może dzięki debilowi, któremu zaufałam?

Szczerze nie wiem. Ale chciałam Ci z tego miejsca podziękować:

Ula, to ty dajesz mi siłę. Pewnie nawet o tym nie wiesz, ale tak jest. Dzięki temu powtarzaniu : On jest Debilem, Kretynem...itd. Dałam radę.

"Wszystko wytrzymasz, przetrwasz, jeśli obok ciebie będzie przyjaciel - nawet jeśli oprócz powiedzenia jednego słowa lub potrzymania za rękę nie może zrobić niczego więcej. "(Phil Bosmans)