W życiu piękne są tylko chwile  

Padał dzisiaj deszcz

Kolejne kroply uderzały o szyby

 Gdzieś tam ktoś szedł
Mężczyzna

 Idea wolności w ciele 38-latka

Miał dzieci, musiał je mieć
Na pewno je kochał, ale czy wiedział co z nimi robi ?

Nie wiedział, że jego sposób zachowania niszczy bardzie je niż samego Jego. 

Zauważyłam dziewczynę
Siedziała na ławce
Płakała
Po zaczerwienionych polikach spływały słone łzy.
Mężczyzna podszedł do niej i powiedział:
- Cześć curuś, to jest moja córka kochana.
Wstała
Popatrzyła się na niego
Wyjęła ze skórzanej kurtki malutką torebeczkę i powiedziała:
- Idź do domu bo pada deszcz, teraz czas na moją wolność.

Zastanów się. Co ty robisz  Do czego zmierzasz ? Codziennie chcesz coś komuś udowodnić, chcesz się wyróżniać być inny, zawsze chcesz stawiać przyjaciół na pierwszym miejscu. Warto ? Samotność jest straszna, ale nadmiar zaufania też potrafi być groźny. Zamkniesz się w tym swoim melancholicznym pomieszczeniu i będziesz siedział dopóki nikt cię nie pocieszy. Myślisz zawsze, że to ty w swoim życiu masz największy problem. Zazdrościsz. Tłumaczysz sobie: "Luz, nie przejmuje się tym. Mam przyjaciół, to jest najważniejsze" - a w głębi duszy nie możesz wytzymać. Aż krzyczysz. A pomyśl jak ktoś musi mieć zjebanie. Twoim problemem może być to, że się pokłócisz z przyjacielem, mama zrobi Ci awanturę bo wróciłeś za późno. Pomyśl, że ktoś nie ma mamy, albo że ma mamę alkoholiczkę, której nie obchodzą jego problemy. I na przykład taki czlowiek, założy maskę, będzie udawał, że wszystko jest dobrze, zmieni otoczenie, szkołę, tylko po to żeby ludzie nie wiedzieli jak to wszystko naprawdę jest. Będzie grać przez jakiś czas, udawać szczęśliwego człowieka, ale każda maska po jakimś czasie się psuje, żaden materiał nie jest na tyle wytrzymały, żeby trwać wiecznie. Do wszystkiego kiedyś nadejdzie kres. Maska spadnie. Inni sie dowiedzą kim naprawdę ta osoba jest. Dowiedzą się, że próbowali ją pocieszać, przeważnie słowami: "Spokojnie, ja też tak mam" - ale naprawdę nie wiedzieli co. W końcu kiedy już zrozumieli o co chodzi nie wiedzieli co powiedzieć. Tak dużo jest w okól nas takich osób. Tak wiele ludzi skrywa uczucia. Nie chce powiedzieć o ich prawdziwym obliczu. Boją się odrzucenia. Boją się samotności. Próbują to zmienić. Zawsze wszystko próbujemy zmienić, ale może zaakceptujmy innych, bo na nich mamy tylko wpływ, ale nie możemy ich zmienić. Jeden z lepszych przyjacieli Ryśka, mam na myśli Riedla, powiedziałł o nim: Zawsze chciał siebie zmieniać, on wiedział, że świata nie da się zmienić, ale siebie zawsze można. - Nawiązuję tu akurat do niego, bo on też miał podobne problemy, ale patrzył na ludzi inaczej, od zawsze. Podejście innych osób do pewnych spraw jest nadzwyczajnie denne. Nie mogę na to patrzeć, próuje zrobić jak on, zmienić siebie i swój sposób widzenia, ae nie umiem. Wolałabym zmienić ich, ale już wiem że się nie da...