Co tu duzo mowic-usunelam stare wpisy i wrocilam. Nie wiem ile z Was zostalo a ile odeszlo przez ostatni rok, wiem tylko jak bardzo ja sie zmienilam.
Ciezko jest codziennie odnajdywac motywacje do usmiechu, tymbardziej ze ciagna sie za toba bledy z przeszlosci, ale to nie znaczy ze nie warto.
Zawalilam mase rzeczy, zawiodlam kilku ludzi, ale zamierzam odbudowac to wszystko i osiagnac to o czym zawsze marzylam i nie chodzi tutaj tylko o piekne cialo, ale takze o edukacje i szczescie :D
Mam nadzieje ze ktos tutaj jeszcze zaglada, nie ukrywam ze potrzebuje wsparcia i motywacji, w zamian za co oferuje swoje! Badzcie silne!:*