Znów piatek. za oknem prawie powódź i nawet wyjść nigdzie się nie da.
Ostatnio duzo się zmienia, Zbyt dużo, Chciałabym żeby niektórze rzeczy zostały po staremu. Chciałabym umieć zapomnieć co jest grane i odciąć się od wszystkiego,, ale nie potrafie.. jak zawsze. Niektóre decyzje są zbyt trudne żeby że podjąć, ale z drugiej strony konieczne, Jutro impreza rodzinna, więc jakaś rozrywka, ;)
Tęsknie za Tobą, ale widze że się wszystko wali. Ty idziesz swoją ścieżka ja swoją.. czy aby napewno nie jestem przeszkodą w Twoim życiu?.. mam wrażenie że tak. Okromnie jest tak się czuc, ale po co udawac że wszystko gra skoro tak nie jest, Twoje szczęście jest dla mnie ważniejsze niż moje i to Ty zdecydowałaś jak jest. Przykro mi ze tak sie potoczyło. Nie wim czy moge wgl mówić o nas, Jesteśmy wgl? My? czyli kto? ja osobno i ty osobno. Ostatnio jest cięzej nawet porozmawiać. Nie klei się, Co mam robic? Nic już nie wiem, Jestem na skraju załamania. Siedze sama w piatkowy wieczór z nadzieją że jednak nie zaleje mnie dookoła, ale chyba dalej jak głupia łudze się że wszystko sie ułoży. Na zawsze Twoja,,,? eh.
Inni użytkownicy: karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99nicoleee222xpaczeolihebygunmagda2025ai
Inni zdjęcia: W ciepły dzień elmarWakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114Brak zdjęć patusiax395Kocio kerisJeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114