Kochanie pani Eli, która znam ze stadniny w Brzezinku. Tam też Siwa(tak ją nazywa p. Elka, ale naprawdę nazywa się Herezja, reaguje na 2imiona) jest w pensjonacie dla koni u pana Kazia.
Zdjęcie robione po jej 2h jeździe w terenie. Siwka skubała sobie trawkę w ogródku i moja kuzynka skorzystała z okazji robiąc sobie przy niej zdjęcie.
Jest bardzo kochaną klaczką, ma 6latek.
Ostatnio siedziałam na niej na oklep kiedy skubała trawę w ogródku pana Kazika.
Jednak nie mam zdjęcia:(:(:(
Siwula jest strasznie łagodną klaczką, mogę jej siedzieć pod nogami i nawet leżeć pod jej brzuchem a ona nic mi nie zrobi. Tak mówiła pani Ela. KLaczka ta jeszcze nikogo w swoim żywocie nie kopnęła, nie ugryzła ani nie miała żadnych wrednych humorków.
Jednym słowem BOSSSKA:D
Pani Ela mówiła że szuka ogiera do swojej Siwusi, może poproszę ją aby mi zostawiła od niej źrebaka, może też będzie taki łagodny jak baranek.
AA zapomniałam powiedzieć,że Herezja ma w sobie krew wlkp po matce i krew arabską . Po stronie arabskiej w rodowodzie ma takie sławy jak Egzamin(jej ojciec) i El Paso(dziadek).
TO BY BYŁO NA TYLE< STRASZNIE SIĘ ROZGADAŁAM:D:D