No to się zaczyna.
LA-WI-NA!
Ruszyła maszynaaaa.
LŚ wspominać zacząć czas. (;
Cieszycie się?
Początek klasyczny.
Bo nim zaczynam.
Nim też kończę.
Każdy Dzień.
Nie z obsesji. Dla przyjemności.
Jest lepszy niż mrożona Nestea i Lays'y chrupane przy ulubionej książce.
Ale o końcu nie na początku bo się zaplączę.
Były dwie drogi.
Którą poszłam sama nie wiem.
Doszłam do uliczki we wrocławskim rynku z głową złożoną na Stefanowym ramieniu.
Zdecydowanie dobrze nie było.
Stąd też zmieniam stosunek.
Stosunek mój z nim zamieniam na czarnym rynku.
W czarny humor.
I tak narodziło się ego dmuchane.
I dandysek na czerwonym dywanie.
Nie zmieniło to jednak faktu,
że baton był pożarty,
że on i Rucek to jak stare dobre małżeństwo,
że kwadrat dla rezerwowych to nielada ciekawe miejsce na hali,
że rozgrzewka może być pasjonująca,
że on może być bisko,
że ja ciągle mimo to żyję,
i że w ciągu 15 minut zorbiłam mu marne 92 zdjęcia.
A zaszczytne miano PsychoFanki roku wędruje do...
Inni użytkownicy: roksejn666rolbrixpatrol9977karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99nicoleee222x
Inni zdjęcia: W ciepły dzień elmarWakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114Brak zdjęć patusiax395Kocio kerisJeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114