06.04.2013 

Rok 2013 przyniósł wiele zmian, dużo dobrych ale jednocześnie złych sytuacji. W lutym studniówka , impreza naprawdę świetna,powtórzyłabym to jeszcze raz pomimo tego stresu podczas poloneza. Później wszystko się popsuło ,tzn my to popsuliśmy, może i dobrze? tak widocznie musiało być. Po 3 latach wspólnego życia pośród 1000 kłótni,1000 przemiłych chwil,1000 pocałunków postanowiliśmy się rozstać,Czy dobrze? myślę ,że tak. Szanuje Cię i wierze , że z kimś innym będzie Ci lepiej. Ja znalazłam kogoś takiego, kto zrobi dla mnie wszystko, przy kim jestem bezpieczna , kto mnie zrozumie, kto będzie się ze mną śmiał w zasadzie to z niczego, kto pocieszy w gorsze dni , Dziękuje Ci <3! Kto czuwał gdy przyszła matura-najgorsze dni, ale jakże miło było odebrać wyniki i świadectwo dojrzałości :) potem studia,pierwsza praca. Prawdziwe dorosłe życie , które nie powiem nie jest złe.Oby ten rok 2014 był jeszcze lepszy, żeby zdrowie nas nie opuszczało bo to w zasadzie jest najważniejsze, reszta się poukłada jakoś :>