Mam pistolet dwa naboje i nas .. 

A każdego dnia, siedmiu z nas, z parapetu okna skoczy, zatrzaskując oczy ..

• Jak zawsze to samo, wstaje dzień jak codzień siedze w domu myślę o wszystkim już nie mam sił..
  Za dużo tego wszystkiego, tych fałszywych twarzy, tej jebanej litości..
  Mam dość kłamania, ale chyba kłamstwo jest najlepszym rozwiązaniem..
  Kłamie że jest dobrze, że już więcej tego nie zrobię, że wszystko będzie dobrze, że wszystko się zmieni..
  Już zbyt długo cierpiałam przez ciebie, pamiętaj już niedługo będziesz w końcu szczęś;iwy zobaczysz
  Podziękujesz mi za to... Niby mam przyjaciół ale tak naprawdę to fałszywe ryje które udają że są.
  Może życie to jedno wielkie rozczarowanie, ale już niedługo wszytsko się skończy..
  Już nie mam sił na nic, nie ma takiej osoby która chciała by coś zrobić żebym w końcu była szczęśliwa..
  Chyba wszyscy chcę żebym cierpiała... Chyba już tak musi być... Ale może i lepiej.. ?!!..
  
  

  ---

  • KOCHAM WSZYSTKO CO NIE ŻYWE!
    MOJA PRZYJACIÓŁAK TO ŻYLETKA
    ONA JEDYNA JEST PRAWDZIWA !