cynosure no wiem, teraz widzę,że napisałam 1 :D bo mówiłaś o półmetku :P stąd się domyśliłam.
mnie najbardziej w ECW rozwalało Abraham Washington Show... to było tak żenujące... ale oczywiście śmiech Tony'ego Atlasa ustawiłam sobie jako dzwonek,bo nie mogłam XD