123.

hej , tutaj Adasia ,czasami będę dodawać opisy ; ) 

wiem , że dodajemy tutaj zdjęcia z internetu , ale nie mogłam nic innego znaleźć więc dodałam Wam moje zdjęcie.

; )

nuta; ) 

no i dawka opisów ; D

Taka wyszczekana z Ciebie panna, a nie potrafisz przyznać się do uczucia.

-Fajna jesteś jak wypijesz!

-Ty też jesteś fajny, jak wypiję.

Winię Disney'a za moje wysokie oczekiwania względem mężczyzn .

Dzisiaj jest to jutro o które martwiliśmy się wczoraj .

każdy ma jakiś cel w życiu, bo przecież do czegoś trzeba dążyć. niektórzy postawili sobie za zadanie dostać się na wygórowaną uczelnie, inni chcą zwiedzić jakiś kraj,a Ja tak po prostu chcę żyć. nie muszę mieć pełno kasy, dużego domu z basenem, czy wielce mądrej głowy. postawiłam na rodzinę i na przyjaciół, bo w miłość już nie wierzę.

 Jestem młoda . Mam prawo popełniać błędy i mam prawo ich później żałować lub nie żałować . Nikt nie ma jednak prawa mnie za to oceniać , a tym bardziej krytykować . 

ž facetów potrafi myśleć tylko dolną częścią ciała . Jest tylko nieliczna grupa , którzy wiedzą czym jest miłość .

Tak, wiem. Niełatwo mieć codziennie uśmiech na twarzy, ale chociaż spróbujmy się uśmiechnąć do ludzi, którzy tego uśmiechu potrzebują, zacznijmy cieszyć się z małych rzeczy.

Popełniłam wiele błędów , wiem . Ale dzięki nim nauczyłam się , że życie nie jest takie proste i trzeba nauczyć się walczyć z każdą przeciwnością losu . Być silnym , nie poddawać się . Tylko wstać i walczyć o to by było nam jak najlepiej . Walczyć o swoje szczęście .

nie wyprostowałam włosów, uwielbiałeś mnie w lokach. lewy nadgarstek zdobiła bransoletka od Ciebie. delikatnie wytuszowałam rzęsy, nadaremno. czarne ślady po minucie były widoczne na policzkach. jechaliśmy samochodem, dlaczego akurat wtedy musiała lecieć Twoja ulubiona piosenka? kaplica przy kościele. Ty. nigdy taki elegancki. pamiętasz jak mówiłeś że garnitur ubierzesz tylko na mój ślub? ostatnia ławka, nie byłam w stanie podjeść bliżej. przepraszam. łzy zamazywały widoczność, zalewały obraz. ostatnia modlitwa, ostatnie słowo do Ciebie. ostatnie kocham wypowiedziane chociaż w duchu. wzrok uniosłam ku niebu, przecież nie mogłam patrzeć na to, jak znikasz bezpowrotnie.

Wyzywaj mnie od najgorszych , wymyślaj na mnie brednie i napierdalaj ile wlezie , tylko mam jeden , pierdolony warunek , na który najwyraźniej Cię nie stać - patrz mi w oczy robiąc to wszystko ..

Gdyby Bóg był kobietą , czekolada szłaby w cycki . 

- Córciu , dlaczego siedzisz na zegarze ? ;o 

- Bo ja mamo chce być na czasie .

-Zanim zaczniemy się kochać chcesz mnie o coś prosić? -Tak, aby motyle które mam w brzuchu nie wyewoluowały w coś większego typu dziecko.

- mam pałe!

- nie musisz wymieniać swoich części ciała.

Koleś to nie dlatego , że byłeś brzydki , ale miałam dość faxceta w wydaniu męskiej cipki.

- z kim wychodzisz ? 

- znikim .

- z kim rozmawiasz?

- z nikim .

- z kim piszesz ?

- kim .

 kto to kurde Niki ?!

  Córciu , dlaczego tak patrzysz w ten kontakt ?

- Bo przyjaciółka mi mówiła , że będziemy w kontakcie , mamo .

ujdzie ?; *