schafchen Ja tez byłabym za szlachetnym kasztanem lub złocistym, głębokim brązem. Moge polecic Ci genialny salon, gdzie fryjzerzy są mistrzamy i mają bardzo profesjonalne i trwałe farby. Opłaca się zainwestować :)Będziesz zadowolona:)
~Roza Jestem z za odpowiedzą d jak... Ponieważ! Wściekły kolor nie bardzo będzie Ci pasował. Trochę zbyt surowo będzie wyglądał, bo masz też dość surowego buziaka... Rozumiesz co mam na myśli? :D Spróbuj jakiś ciemny rudy jakiś przenikający się z kasztanem... Wiesz... coś szlachetniejszego. Ale zmiany są ok:) Szalej dziewczyno ;)
smokyeyes odpowiedź- tak, nie, pod krzaczkiem zdechła wrona!
nie farbuj się! ja mam właśnie 'rubin' na głowie od dwóch dni i marzę o tym, żeby wrócić do naturalnego koloru!!! :):):)
ciesze się, bo meta w krakowie ;) i bardzo ładne zdjęcie, świeTNA KANAPA ;)
lilium11 Pijalnia Czekolady Wedel? Nienawidzę Cię, chodzisz za mną do każdego fajnego miejsca w Kraku! Hehehe :P Będziemy tam chodzić razem Marta, i do Społem też ];>