witam. dawno mnie tu nie było. wakacje <3 morze <3 plaża <3
było bosko, opalenizna jest jest git git git... tyle ze dużooooooooo więcej na wadze.. ale nie wchodziłam na nią po wakacjach. po prostu czuje po sobie ze przybrałam ... ajj tam
od dziś zdrowo, kolorowo i co 3 godzinki :)
ś. 10 - nieco inna salatka po grecku (pomidor, czerwona cebula, zielona papryka, załata lodowa, ser feta )
o. 13 - pół woreczka ryżu + mizeria light ( jogurt naturalny + ogórek posolony i popieprzony + koperek)
p. 16 - jogurt z musli i dodatkowo garsc musli
k. 19 - kalarepa
NA KONIEC dnia ZJEBAŁAM. kurde jak zwykle. jużż mi siły opadają.
nie ma to jak wjebac chleb z miodem .. 2 skibki i 3 lody .;/ aaaaaaaaaaaaaaaaa KU.rWa
Kiedy o 16 zjadłam podwieczorek jakoś dziwnie mi sie zrobiło. poszłam do ladówki i wziełam loda.. już go brałam do pokoju .. aleeee odłożyłam go .:D
DUMNA JA <3