To takie miłe czucie, kiedy motylki w brzuchu robią tornado zamiast spokojnie sobie latać. Wtedy od razu wiesz kogo Ci w tym momencie brakuje, do kogo chcesz się przytulić i kogo nigdy nikomu nie oddasz, za żadne skarby, bo to właśnie ta osoba jest dla Ciebie całym światem, bez której zycie traci sens, bez której nie ma uśmiechu, bo nie ma go kto namalować. Masz plany z nią związane i masz w sobie nieograniczone pokłady energii, żeby je realizować. Po głowie kręci się milion pomysłów jak wywowałać uśmiech na twarzy Twojego szczęścia.
Lubię to uczucie. Nie chcę, żeby kiedyś ode mnie odeszło.
http://m.youtube.com/watch?v=NdYWuo9OFAw