Tak właśnie wyglądało moje ciało miesiąc temu.
Wylewający się brzuszek, okropne (niestety dziedziczne) łydki, ocierające się uda i te ramiona.. Fe.
Dokładnie zostało mi 20 dni do roku szkolnego.
Więc mam 20 dni na schudnięcie do wagi 63kg. 1kg w 10 dni. Na pewno dam radę.
Motywujcie mnie dziewczyny, proszę. Wiem, że to głupie, ale ja właśnie tak potrafię się zabrać za siebie...
Zaraz będę ćwiczyła. Kilka minut skakanki, 60przysiadów, 90brzuszków i jakiś trening cardio z Mel B.
Mam nadzieję, że wystarczy.
Bilans:
ś - jeden tost z ketchupem
IIś - 9 herbatników, pepsi
o - leczo z kurczakiem, papryką, sosem, kiełbasą i czymś tam jeszcze
Potem jadę do babci. Może nawet pobiegam trochę.
Powodzenia :)!
Inni użytkownicy: martamarta95logigomajapolakxdmaximuss11gorcziiiestbrbuziaczek0nemeziss89lebiega303356812
Inni zdjęcia: Peru Krzyż Kondorów zzachmur;) vullgarisKolorowy zawrót głowy judgafKSIĘŻYC sierp 6% i planeta WENUS xavekittyxWakacje juliettka79Na trampolinie nacka89cwaPrzy sobocie po robocie :) halinam2025.07.19 photographymagicschodki elmar;) virgo123