Tak sądziłam ze ten wyjazd zadecyduje o wszystkim.. I chyba tak bedzie choć to dopiero trzeci dzień... Nie tak to sobie wyobrażałam, zupełnie nie tak miało być. Wszyscy śpią, jak sie obudzą wtedy moze bedzie wszystko wiadomo. I mam nadzieje ze to sie poukłada bo mimo wszystko kocham.