Photoblog.pl

Heejoo.

To będzie dla mnie trudny czas pod każdym względem i sobie zdaje z tego sprawę - bardzo pracowity miesiąc, zero czasu na bzdury, konkretne działania i byle do Świąt. Byle do momentu w którym znów złapie za rękę najbliższą osobę.

A tak to poniedziałki niestety bywają trudne, ale dla mnie był ok, nowa praca, w sumie chwilowa i dość ciężka, ale jakoś ją polubiłam - w zasadzie jechałam do niej z rana, gdy było ciemno i wróciłam wieczorem też w ciemnościach co jest minusem - dnia nie widziałam, takie cuda. Ale jakoś specjalnie nie żałuję, bo pogoda i tak jest jaka jest. :)

Ogólnie dzień sam w sobie był bardzo milutki, bo też poznałam wiele fajnych osób, dodatkowo ogarnęłam 'swój' plan wieczorkiem i to jak mają wyglądać moje dni. Teraz pozostaje tylko się dostosować - wygospodarowałam sobie nawet czas na serial. A nie było to łatwe, aczkolwiek jak ja sobie coś postanowie to podążę do tego. ^

Tymczasem powinnam spać, bo wstaje chwilkę po godzinie 3, a ja rozmawiałam przez kamerkę w piżamie gotowa do snu, teraz sobie tęsknię i nie umiem zasnąć. Ale chociaż się postaram.

Dobranoc Kochani!

' Większość rzeczy na tym świecie

stworzona jest przez ludzi,

którzy wytrwali,

gdy nie mieli już siły,

a innym zdawało się,

że nie ma nadziei. '