Hej Kochani ;) dodaje ostatni wpis w dzisiejszej nocy ;)
ale myślę, że dla każdego coś się znajdzie chociaż przeważają w tej notce opisy o nieszczęśliwej/zranionej miłości ;);*
Nazywam go szczęściem, chociaż to on przynosi mi najwięcej bólu.
Siedziała i przeklinała ten dzień, w którym wszystko się skończyło.
Czasami żałuję, że nie potrafisz czytać w myślach. Dowiedziałbyś się, że siedzisz w mojej głowie w każdej sekundzie dnia. Zadomowiłeś się tam na dobre.
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
KOLEGA - jak to słowo dziwnie brzmi w moich ustach, kiedy mówię o Tobie, przecież dla mnie zawsze będziesz kimś więcej, pierwszą miłością .
Jeśli powiesz, że moje oczy są piękne, odpowiem ci, że są one takie, bo patrzą na Ciebie .
Niektórzy są z jedną osobą całe życie. A inni całe życie czekają na taką osobę.
Po co mi chłopak mam kota. Nigdy się z nim nie kłócę, nigdy przez niego nie płaczę. Zawsze mnie słucha i bezwarunkowo kocha..