photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Ola.
Kategoria:
Opowiadania
Dodane 21 LIPCA 2013
277
Dodano: 21 LIPCA 2013

Ola.

Kolejna część opowiadania Magdy, podoba Wam się? ;)


- Kim jestem ? Skąd wiem ?! Ja to wszystko widziałam..Lucy, była moją siostrą..pieprzony dupku..a teraz ty zginiesz i zabierzesz te tajemnice do piekła!

Wampir nie zdążył zareagować. Srebrny sztylet zagłębił się w jego martwym sercu. Oblała go benzyną i podpaliła. Stała tam jeszcze przez kilka chwil po czym ruszyła w głąb central parku z wampiryczną prędkością. Dennan po cichu pognał za nią. Co jest do cholery ? Myślał skołowany, czy to cmentarz ?Wampirzyca padła na kolana przed pomnikiem anioła, zaczęła głośno szlochać, tylko dzięki swojemu wyczulonemu słuchowi zdołał usłyszeć jak szeptała " Och, Lucy, moja biedna Lucy" Dennanowi niemal zrobiło się jej żal, niemal. Wampirzyca weszła do kapliczki po cichutku mówiąc słowa skruchy "wybacz mi Panie, bo zgrzeszyłam". Coś takiego zdarzyło mu się pierwszy raz. Wampir, który się modlił. Zaskakujące. Była inna, niezwykła, zauważył to od razu. Dennan wyszedł z ukrycia. Przyklęknął przed aniołem- piękny pomyślał. Zobaczył przebłysk złota, łańcuszek mały krzyż. Usłyszał kroki wampirzycy., nadal cicho pochlipywała. Delikatnie odchrząknęła. 

- Przepraszam, czy nie było tutaj złotego wisiorka ? - zapytała, miała melodyjny głos, który nadal drżał, Dennan zastanawiał się jak wygląda, gdyż do tej pory nie miał okazji by się jej uważnie przyjrzeć. Podniósł oczy..i dech mu zaparło. Wampirzyca była niezwykle piękna, wiedział że wszystkie wampiry dysponują urokiem, którym mogą wabić do siebie ludzi, ale to zadawało się nie być jej potrzebne.I bez tego chciało się na nią patrzeć. Zjawiskowo śliczna. Miała uroczą pociągłą twarz, osadzone na niej nieziemsko duże oczy patrzyły na niego niewinnie. oczy jak ocean - pełne mocy, namiętności oraz wielkiego smutku. Mały nosek lekko zadarty , był teraz czerwony od płaczu. Zjechał wzrokiem, na jej usta. święta matko co za usta. Pełne o wyrazistej barwie czerwono krwistej róży. Wyobraził sobie jakby to było zatracić się w ognistym pocałunku..jej ciało było dość drobne jak na wampira, ale całkowicie kobiece była zaokrąglona we wszystkich potrzebnych miejscach. Jej włosy były zdrowe, długie, idealne brązowe fale, w których można by się zgubić. Nogi miała szczupłe, ale lekko umięśnione. Oczyma wyobraźni już czuł jakby to było gdyby te nogi oplatały go w namiętnym akcie miłosnym..widział jak te oczy zachodzą mgiełką żądzy..STOP! Co on wyprawia? Przecież to wampirzyca. Musi ja zabić. Tak będzie najlepiej. Zrobi to szybko, żeby nie musiała długo cierpieć . Znów podniósł oczy, wampirzyca wyglądała na zdziwioną. O rany ile już się jej przyglądał z rozdziawioną gęba jak kretyn? Nieco speszony wyciągnął rękę z wisiorkiem.

- Proszę- powiedział nieco ochrypłym głosem. Wampirzyca wzięła go i przez te jedną chwile, gdy dotykała go swoją zimną ręką, i uśmiechnęła się słodko, jego serce zabiło dwa razy mocniej.

 - Dziękuje - odrzekła, nagle jednak pociągnęła nosem i powiedziała- Nie pachniesz jak człowiek, kim jesteś ? 

Dennan zastanawiał się, czy nie okłamać wampirzycy. Doszedł do wniosku, że to niema sensu, więc powiedział.

-Nie jestem, człowiekiem wiem także, że ty też nim nie jesteś. Jesteś wampirem..a ja jestem wilkołakiem..Wampirzyca pobladła, cofnęła się o krok, obmyślając plan walki lub ucieczki..

- Nie uciekaj i tak cię złapie- westchnął Dennan.

- Chciałbyś- odrzekła i już jej nie było. Szybka jest, pomyślał i rzucił się za nią.                                              *** 

Tylko nie to pomyślała. Serina Daniel's. Była jej zimno, była rozbita psychicznie i nie miała siły na walkę. Dlaczego akurat dziś? Dlaczego akurat teraz? Przeklęte wilkołaki, Z całą pewnością fakt, że ten wilkołak to najbardziej przystojny mężczyzna jakiego spotkała przez pięćset lat swojego życia nie pomagała jej. Miał męski głos, był barczysty nawet przez gruby golf jego mięśnie ukazywały się dokładnie. Silnie zbudowane nogi , piękna twarz inteligentne ciemne oczy, a w dodatku był piekielnie seksowny . Na pewno był wytrzymały w boju, Serina zastanawiała się w jakich innych sprawach mógłby być wytrzymały, Otrząsnęła się jednak. z tych myśli to wróg, a z wrogiem się nie sypia..Był niedaleko, czuła to. Jeszcze kawałek i znajdzie się na swojej ulubionej łące. Zaczęła szybko analizować sytuację, gdy wtem od tyłu objęły ją silne ramiona. Wilkołak przycisnął mnie mocno do siebie i zaczerpnął powietrza.. 

- Teraz, wszędzie cię znajdę. Pachniesz jak lilie i cynamon wiesz ? - wiedziała.

- A ty pachniesz latem i wolnością..ale daje od ciebie mokrym psem- odpowiedziała drwiąco, a wilkołak roześmiał się.

-Nie ma co ostra z ciebie zawodniczka.

- Nawet nie wiesz jak bardzo..

Koniec części drugiej

Komentarze

madzia1800 Chyba raczej koniec części drugiej, heh. :)
22/07/2013 0:02:51
xxopisoowoxx Już poprawiłam :)
22/07/2013 9:28:29

mooonisssiaaa dobre xD
zapraszam do mnie .
21/07/2013 22:14:43

Informacje o xxopisoowoxx


Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24