Trzeba żyć, bo przed nami jeszcze tyle dni.
Ale czasem czujemy, że nie warto się męczyć tu, gdzie jesteśmy, że lepiej jest się poddać i odejść.

Każdy ma swój tok rozumowania, z tym się zgodzę, ale nie rozumiem osób, które kierują się sugestiami innych.

Jak widac jak potrafię sama zadecydować o tym, co robię, nie pozwolę na to, aby ktoś mną kierował.
Szkoda, że niektórzy nie mają własnego życia i koloryzują parę spraw.
Tak ciężko momentami, że trudno złapać oddech..
Trudno jest funkcjonować na tym świecie, gdy ktoś wzoruję się na przeszłości i wytyka Twoje błędy..
Nie jestem święta i nigdy nie będę, swoje za uszami mam,
lecz jeśli mi na czymś zależy, to staram się, aby trwać w tym jak najdłużej..
Niestety czasami wychodzi tak, jak byśmy tego nie chcieli..

Te słowa, gesty, wszystko siedzi w mojej głowie..
Rozkminiam każdą kłótnię, głupie sprzeczki, ale również chwilę, o których nie da się zapomnieć..
Czas szybko mija.. Chciałabym cofnąć czas o parę miesięcy, zacząc postępować zupełnie inaczej..

Dobre misje nie są złe, dobry packman niczego sobie.
Sierociniec dał radę, ale szczerze powiedziawszy prezentował się o wiele lepiej na sali kinowej.

Cóż więcej powiedzieć?
Lepiej posłuchać .
Klik.