Pozostałe zdjęcia widoczne dla użytkowników posiadających konto PROKup konto PRO
Informacje o xxcarpexxdiemxx
O sobie: Czym jest miłość w swej najgłębszej istocie? Przelotnym uczuciem? Namiętnością? Emocjonalną kontemplacją piękna i dobra? Często się nad tym zastanawiam i dochodzę do wniosku, że miłość jest i przelotnym uczuciem, namiętnością i kontemplacją piękna i dobra. Uważam, że obecnie miłość jest wartością niedocenianą w porównaniu z żądzą władzy, znaczenia i bogactwa materialnego.
Miłość jest głęboką, istotną potrzebą człowieka, tęsknotą za uzupełnieniem swej egzystencji i nadaniem jej sensu. Ja miłość zaliczam do wartości uniwersalnych, takich jak prawda, dobro i piękno.
Człowiek posiadający zdolność do miłości postrzega świat i ludzi „sercem”. Odbiera ciepło innych i dużo ciepła im okazuje. To w miłości najpełniej realizują się tkwiące w człowieku wartości. W miłości odnajduje osoba największą pełnię swego bytowania, obiektywnego istnienia. Przede wszystkim miłość umożliwia mi poznanie pełnej prawdy o człowieku, dochodzę do głębszego poznania człowieka.
Miłość zaczyna się tam, gdzie dostrzega się w człowieku osobę, a nie rzecz, którą można wykorzystać, a potem wyrzucić. „Do czasu tylko możemy ukryć egoizm – zmysłów, czy też egoizm uczuć – w zakamarkach fikcyjnej struktury, którą z całą tylko dobrą wiarą nazywa się miłością...”
Dla mnie miłość jest nie tylko źródłem, ale i najbardziej intensywnym przejawem życia. Dla mnie miłość przejawia się prawdomównością, dobrem, wszechmocą, szczęściem, które stwarza i ocala Bóg. Kocham Boga i wiem, że Bóg też mnie kocha. Bóg jest miłością, to znaczy, że jest tym „gniazdem” człowieka, w którym czeka na niego szczęście.
Istnieje głęboka potrzeba miłości. Nie ma człowieka, który by nie pragnął kochać. Sęk w tym, że czasem przytrafia się miłość nieszczęśliwa .....
Oto zakochał się w niej, lecz bez wzajemności. Oto matka troszczy się o dziecko, a ono schodzi na manowce. Czy warto więc kochać? Warto! bo miłość to dobroć dla każdego człowieka i tęsknota za Bogiem jako wartością najwyższą. Nie tylko warto być dobrym, ale nawet należy, gdyż zła, które jest na świecie, nie pokonamy złem. Tego może dokonać tylko bezinteresowna miłość. Tylko ta wartość może uratować zautomatyzowany świat. Każdy jest swego rodzaju egoistą, ma materialne spojrzenie na świat, trudno jest dostrzec wartości duchowe w drugim człowieku i chyba dlatego ludziom jest tak potrzebna miłość, akceptacja którą od Boga otrzymują.
Czym jest moja miłość?
Jest tyle odmian miłości! Miłość dziewczyny i chłopaka, miłość męża i żony, miłość dzieci oraz rodziców, miłość macierzyńska, miłość Ojczyzny. Na każdym z wymienionych miejsc kwitnie miłość. Widocznie nigdzie nie kwitnie w pełni, skoro musi kwitnąć w różnych miejscach. Chyba nie potrafię powiedzieć, czym jest moja miłość. Przeżywamy miłość, każdy na swój sposób, ale nie wiemy, czym ona jest. Czy kiedykolwiek poznamy jej naturę?
Miłość do osoby jest łaską. Każdy z nas przynajmniej raz w życiu zetknął się z taką miłością. Czasami uświadamiamy sobie nagle, że jesteśmy przez Boga umiłowani tą właśnie miłością. Pytamy w takich momentach: „Za co? Czy jesteśmy tego godni?”
Świat kolorowych reklam mami nas pokusą, że życie jest łatwe, lekkie i przyjemne. I to się nam podoba. Ukwiecone wiosną łąki, pola i krzewy radują nasze oczy i serca. Zakochani wciąż marzą o tym, żeby miłość słodka, nigdy nie przeminęła. Ale wiedzą, że tego nie da się zrealizować, nie każdy może kochać tak, jakby tego chciał, zawsze coś stoi na przeszkodzie i jeśli nie umie sobie z tym poradzić to ...
Uważam, że miłość to dar Boży. Trzeba z niego korzystać tak samo jak z picia czy jedzenia i cieszyć się, że daje nam tyle radości. O miłości pisze się często i dużo, a w moim życiu odgrywa duże znaczenie.
Czym się zajmuję:
O moich zdjęciach: Miłość to szansa na piękne życie
Bez miłości życie jest szare i puste
Miłość wszystko wybaczy
Rozwiąże każdy problem
Miłość to mój życiowy cel
Który najtrudniej osiągnąć.
Miłość –
Chciałabym ją zatrzymać
Uchronić przed złem
Przed końcem
Z każdą chwilą, jest jej coraz mniej
Umiera – zostaję sama
Wpatrzona w białą ścianę
Zadaję sobie pytanie
Dlaczego właśnie ja?
Zamykam oczy i zasypiam
Okryta osłoną nadziei
Na lepsze jutro.