hej .
wczorajszy spontan to była magia ; o
Dawid , ahahahaahahahahahaah xd
ławka bez ławki + mapa = Dawid o.O
nie wierze na co ja się godzę xd
mam zajebistego brata , tak *.*
idę się ogarniać i na Dg z Justyną <3
ale środa zapowiada się mrrr .
dajcie mi już ŚRODĘ *.*
minął miesiąc od jej śmierci , on dzień w dzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami . patrzył w lustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego ?! Kurwa mać , dlaczego ?! schował twarz w dłoniach , zupełnie tak jakby wstydził się płakać przed samym sobą . poczuł wibracje w lewej nodze , zrezygnowany wyciągnął telefon , i spojrzał na mały ekranik : " nie płacz głupku , przecież jestem obok ; * " - spojrzał na jej telefon , w którym właśnie pojawiał się raport dostarczenia .
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24