osiem .

Uwielbiam te dni, kiedy pomimo pochmurnego nieba chce mi się uśmiechać do każdego i cieszyć się, tak po prostu tym co mam.

Nie potrafię latać, nie posiadam nadzwyczajnych mocy, nie jestem ideałem - ale jednak potrafię kochać. 

Włosy niszczę farbą, wątrobę wódką, płuca fajkami , a serce Tobą. 

Któregoś dnia przyjdziesz do mnie i powiesz mi, że się zmieniłam. Ja tylko wybuchnę śmiechem i odpowiem, że po prostu nie jestem już Twoja.

Nie rań mnie więcej, ja i tak nie mam czym już płakać. 

To jest taka tęsknota o której On nie ma pojęcia, a moje serce toczy walkę z rozumem.. 

Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć : ta znaczyła dla mnie więcej niż pozostałe : . 

Mówisz mi, że nie masz talentu.. Zjebałeś mi całe życie, niby kto inny zrobiłby to lepiej. 

"Spadaj" wypowiedziane podczas płaczu należy odebrać: "Przytul mnie w końcu, a nie tak stoisz, do cholery jasnej":. 

Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy. 

Jeśli czujesz, że straciłeś coś co nigdy nie było Twoją własnością , to znaczy , że kochałeś..

I z papierosem w ręku patrzę na świat, z którego czasem mam ochotę zniknąć.

Nie mam zamiaru codziennie przyklejać uśmiechu do twarzy i udawać, że jestem szczęśliwa. Po prostu zrobię tak by być szczęśliwą.. 

Największą dla mnie tajemnicą jest to, czy Ty myślisz o mnie tak często jak ja o Tobie.

Podobał mi się jego zapach. Zapach, który sugerował, że wszystko może się zdarzyć.

-Ulubiony kolor? 

- Niebieski..

- Bo niebo? 

-Nie, bo Jego oczy <3

Cały rok bawiłeś się moimi uczuciami, a dziś zapytałeś dlaczego Ci nie ufam.. 

Tęsknie całymi dniami, z przerami na oddech <3

Dziwne uczucie jeśli nie kochasz kogoś na tyle mocno by móc z nim być, ale na tyle by być o niego cholernie zazdrosnym..

Powiedz mi jak mam ufać sobie? Skoro mój sens życia umarł w Tobie.. 

I mam wiele wad - najpierw robię, potem myślę. Potem uciekam i walczę z myślami.. 

Nie zamykaj oczu, bo na zawsze chcę być w zasięgu Twego wzroku.. 

Nie potrafię z Ciebie zrezygnować, przepraszam..

Chciałabym mieć Ciebie, a nie wspomnienia o Tobie.. 

Im bardziej starałam się na Ciebie nie patrzeć, tym bardziej tonełam w Twoich źrenicach..

Poczekam aż zatęsknisz , wtedy powiem Ci spierdalaj. 

Uzależniłeś mnie od siebie <3

Pierwszy dotyk, pierwsze objęcie, pierwszy pocałunek. Tęsknie..

Płakałam, bo myślałam o Nim.. O Jego spojrzeniu, dotyku i uśmiechu..

Moje oczy wpatrzone w Niego, jak w piękne gwiaździste niebo <3

Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać <3

Zainspirowana jego kolorem oczu, brzmieniem głosu, zapachem perfum, dotykiem dłoni. Zainspirowana jego obecnością.. 

Przypadkowe spotkanie. Już wtedy poczułam, że okradłeś mnie ze wszystkich myśli..

Ma spojrzenie warte grzechu i najsłodsze usta świata <3 

O C E N I A J C I E ! 

Piszcie, który najbardziej wam się podobał ;)