O C E N I A J C I E !
Piszcie, które najbardziej wam się podobało ;)
Mówią 'zapomnisz' , 'on nie był Ciebie wart', 'pokochasz kogoś innego'... A ja właśnie pogrzebałam swoją miłość. Tą najbliższą, najważniejszą, najukochańszą. Po moich policzkach ściekają łzy, a oni mówią 'on nie jest ich wart'. Gdybym mogła mówić, powiedziałabym im, że to nie jego wina, to los zgotował nam to bagno, takie jest życie. Zamiast tego patrzę w ten jednen, odległy o parę set metrów punkt. Tam gdzieś są przecież jego złote oczy.. Gdzieś tam umiera nasze wspóne szczęście, tam rozpływa się nasza przyszłość..
Kiedy już się pojawił był zawsze.. Czasem mu to nie wychodziło, w końcu zawsze miałam trudny charakter. Krzyczałam, śmiałam się, szeptałam, płakałam, ale co najważniejsze, mimo tego kim byłam, nauczyłam się kochać. Nie ogólnie, tylko jego. I ponieważ nie jestem zbyt dobra w tej dziedzinie, nie potrafiłam tego okazać, tak jak ona. Teraz wiem, że byłoby mu lepiej z każdą inną, gdybym była taka jak kiedyś. Ale to się zmieniło.. Przestałam być człowiekiem, stałam się tym co czuję. To boli. Kiedy zamiast jego przytulam się go kołdry... Ona nie ma ramion, ust ani tych ślicznych oczu.. I co najgorsze: nie jest nim, ani trochę.. Chciałabym wiedzieć, co robić, albo chociaż czego nie robić.. Wierzę, że zawsze jest jakieś wyjście.. Zawsze jest przecież jakieś 'ale'... Straciłam tylko nadzieję, że je odnajdę. Bez niego nie potrafię. Bez niego tylko funkcjonuję. W dodatku z tym też radzę sobie kiepsko. Mógłby wrócić.. Może nawet powinien....
Lubię patrzeć, jak patrzysz, czy patrzę <3
Kocham - nie wystarczy powiedzieć, trzeba też czuć..
Zawsze przy nim chowała ręce w kieszeniach, by nie widział jak jej drżą, gdy na nią patrzy..
Czasem jedno Twoje zwykłe 'cześć', a przez moment robi mi się lepiej. Wiesz dlaczego? Bo choć przez chwilę o mnie pomyślałeś.
Przepraszam, nie chciałam się w Tobie zakochać. Tak wyszło...
Któregoś dnia spotkamy się. Będę szła ulicą. Będę piękna, elegancko ubrana - tak jak lubisz. Uśmiechniesz się na mój widok. Spojrzysz tak jak już dawno nie patrzyłeś... Podbiegnie do mnie chłopczyk, złapie mnie za rękę.. - Synku, przywitaj się z panem.. Imię dam mu po Tobie. Spojrzysz zaskoczony. Uśmiechnę się, ale oczy będę miała smutne. Spuszczę wzrok, podniosę głowę i odwrócę się do męża.
Nie pamiętam, kiedy się ostatni raz całowaliśmy, bo nikt nie wie, że ten pocałunek bedzie ostatni. Człowiek myśli, że miłość będzie trwać wiecznie, ale tak nie jest.
I za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku. Mogłabym oddać życie za Twoje spojrzenie.
Moja definicja szczęścia to cztery litery Twojego imienia :*
Uwielbiam moment, w którym Twoje oczy nie chcą przestać patrzeć w moje <3
I trzymaj mnie w ramionach aż policzę do trzech : jeden , dwa , dwa , dwa , dwa , dwa .. ; DDD
Kochać kogoś, to znaczy widzieć cud niewidoczny dla innych..
Zawsze wierzę w Boga, bo jest wiele pytań na które google nie zna odpowiedzi..
Chwyciłeś mnie za rękę tym samym dając serce <3
Powiedz mi gdzie można kupić cukierki o smaku Twoich pocałunków ? :*
Gdy patrzę w Twoje oczy już wiem, że nie chcę już niczego szukać <3
Gdy na Ciebie patrzę, widzę mężczyznę, z którym chciałabym być już do końca życia <3 :*
Nikt nie da rady zająć Twojego miejsca ;)
Chciałabym mieć Twój uśmiech w moim portfelu <3
Twoja miłość jest najpiękniejszym prezentem jakim dostałam <3
Kiedy ktoś Cię kocha, inaczej wymawia Twoje imię. Po prostu wiesz, że Twoje imię w Jego ustach jest bezpieczne.
Zawsze mnie to dziwiło: dwoje ludzi, którzy wiedzieli o sobie niemalże wszystko nagle przestają się znać.
Zawsze i wszędzie rozpoznam Twój zapach <3
Zróbmy małe doświadczenie. Dodajmy tego pana do tej pani ;)
Jedna osoba, a wywołuje tyle emocji <3
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy.
Bądź obok, okej? :*
Uwielbiam Twoją minkę gdy się złościsz :*
Nie mam wpływu na to, jakie decyzje podejmuje moje serce. Przykro mi ;/
Zamiast pisać wzory na tablicy rysowałam serca, dziwne..
Niby nic, a jednak zerkasz ;)
Uwierz, że pomimo wszystko, nigdy nie będziesz mi obojętny :*