Zmieniłam adres zameldowania, jestem*tutaj*,
*tutaj*i *tu* też.
***
Chciałbym być wałkiem do ciasta,
szafą, małżonkiem, śrubokrętem,
dziennikiem telewizyjnym, czymś,
co się nie buntuje.
wokół krążyć jak
satelity
W powrotnej drodze od ziemi raz
Jak ultradźwięki brzmią
Wibrują w ciele jak monsunowy sztorm
patrzę na Ciebie pod słońce
pelikanem mknę przez park
nie chciałbym bez Ciebie
Odkrywać wnętrza i kreować historie
Prawdziwą tożsamość zatrzeć
Wywoływać w mig sztuczną furię
pulsuje jak ciche echo
zamiast krwi już chyba płynie prąd
Niepojęty przypadek
otwórz oczy i skacz
ja
tylko cień
cicho sza
tak mówią
oni
bezpieczne wspomnienia ludzi zwykłych
abigaill
29 GRUDNIA 2020
bassistee
3 MAJA 2020
intangibility
29 LUTEGO 2020
anonymouspig
27 LUTEGO 2020
paulishjia
13 PAźDZIERNIKA 2019
nessairvin
8 MARCA 2019
piratee
29 LISTOPADA 2018
kompaktowy
11 LISTOPADA 2017