haha. Tu Justyna jakby coś. :D
robię włam na Domi konto, ale kazała, więc...
i wiem, że zabijesz mnie, Kotynieńku za to zdjęcie, ale ja je tak kocham, że.... :D
hmm. ten ludź nie ma neta i dlatego nic nie było dawno. !
ale to się nadrobi. :)
hmm. no to dzisiaj dyskoteka. ;*
zajebiście było.
6 razy "spadłyśmy" na podłogę. xD
haha. najlepsze to było. :D
albo na placu zabaw..
oni byli tam na ławce. !
haha. xD
kocham cie, wiesz. ?
i jutro na Cergowską z harcerstwa. ;>
lol. ale fajnie będzie...
oby tylko słońce świeciło. :D
dobra, tyle...
resztę to sobie ten Kotynieniek sam dopisze. ;*