ech.. coś mi net muli cały dzień i wczoraj zresztą też wiec półgodziny zmarnowane na kombinowaniu jakby to naprawić.teraz próbuje namówić Zibe żeby mi coś powiedział , ale uparty taki że nie wiem czy coś z niego wyduszę . porobiłam zadanie i mam wszytsko z głowy jutro z jutynką na spacer , trzeba jej poopowiadać co się dzieje , ps . fajne to 'coś' zrobiłaś . jutro Iza ma urodziny wiec już dziś jej złoże życzenia takie nie do końca ale na żywo Ci jeszcze złoże, a wiec:
żebyś zawsze była szczęśliwa i się nie poddawała .
żebyś nigdy nie odpuszczała i zawsze podąrzała za głosem
swojego serca ,życzę Ci , abyś zaznała tego prawdziwego
i wymarzonego szczęścia w postaci Słońca .
By zawsze szło po Twojej myśli . abyś odnalazła
tą piepszoną miłość , która jest w Tobie odkąt Cię znam Kotynieńku .
abyś wierzyła w Siebie i nie przejmowała się co mówią inni na Twój temat.
i żebyś wiedziała że zawsze będę z Tobą gdy będziesz mnie potrzebować ,
kocham cie po prostu i dziękuje za wszystkie lata z Tobą i Twoimi szalonymi pomysłami ;*****
czekam
*piosenka która ciągle za mną chodzi dziś:
http://www.youtube.com/watch?v=k4xjSzOX6PM