92

Jakoś tak dużo siedzi mi w głowie. Przecież nie powinno. Ale jest dobrze. Bo czuję szczęście. Tak wielkie szczęście. Będąc i tu i tam. I przy tym i przy tamtym. I przy innych też. To co było, nie jest ważne, to co jest teraz liczy się najbardziej. A jest przecież dobrze. Chyba do tego dążyliśmy od samego początku.  Więc tak tak... Chyba mniej mi zależy, chyba to dobrze. Chyba nie jest źle. Chyba chcę tego i tamtego i tego też i wiem że moge to mieć . I że to mam. Bo przychodzę i czuję szczęście.Czuje szczęście w innych dniach....Myśli. Myślące zamyślane myśli przemyśliwujące różne myśli o myślach przez myśli. Inwencja twórcza trwa. Czekam. Czekam. Na co czekam? Wiesz na co czekam? Na takie spełnienie myśli myślących o myślach i ich przemyśleniach. O tym i o tamtym i o innych takich. Bo ty wiesz, że ja wiem i ja lubię wiedzieć, że ty wiesz. Ja wiem i Ty to też wiesz i oboje wiemy , że tak było jest i będzie bo wiedza jest wiedzą o wiedzy... Brak mi chwil pewnych ale i chcę trochę innych również chwil. Chwil szybkich z tempem , chwil powolnych, chwil śmiesznych, zabawnych ale i chwil słabości powiazanych z płaczem. Chwil szczęścia, chwil uczuć, chwil przyjaźni. Chwil chwilowych spędzonych jak chwilka . Niby nic a jednak coś. Duże coś. Małe coś? Co mi powiesz moja droga gębo następnym razem? Co usłyszę z gęby twojej? Co zaprzątnie moje myśli ? Myśli myślące krążą wokół czasu pomnożonego przez liczbę pewną lat spędzonych wśród ludzi. Wtedy  motyle, potem ostrze , potem ameba. Myślisz, że ja myślę? A może to ty myślisz myśląc że ja myślę a ja myślę myśląc że ty myślisz? Takie niedomówienie. Domawiajmy się. Lubię sie domawiać z ludźmi, z pewnymi osobnikami. Małymi człowiekami.

Mam ochotę ściąć włosy. Inaczej. Odwróconego boba zrobić. Hę?