Ja serio nie wiem co tu pisać..Nie sądziłam,że taki jeden gest może sprawić mi tyle przykrości.Trudno.Może coś pozytywniejszego?
Pogodziłam się z Dominiką,nie gadam z Klejem(co mnie smuci..fuck),Michalina mnie codziennie rozbawia,rozmawiam ze Staszkiem,piszę sobie z Roksaną...Nie wiem,w sumie nie wiem...Nudzi mnie już to wszystko.Popadam w rutynę i to jest najgorsze.Muszę się nauczyć "Inwokację" na polski.TAK BARDZO MI SIĘ NIE CHCE.
Jutro już piątek,nie wiem jak to będzie,pozdrawiam.
Chyba nie chce mi się już pisać.