Jak pan Bilbo...
Myślałem, by zajrzeć gdy wróce, ale nie wiem jak długa jeszcze droga, w każdym razie czuje jakby miała się nie kończyć...
Idziemy wzdłuż czarnego lasu, który wygląda jak mur, wiem, że będziemy musieli tam wejść, nie podoba mi się to i nie chce, ale to jest nasza droga...
"O Śnieżnobiała, Czysta Pani,
Królowo zza zachodnich mórz,
Światłości dla nas, zabłąkanych
W świecie splątanych drzew i dróg.
Giltoniel! O Elbereth!
Czysty twój wzrok, jasny twój dech!
O Śnieżnobiała! Tobie nasz śpiew
W kraju dalekim od Wielkich Mórz"