Gdy nie kochasz jesteś słaby
gdy rodzisz w sobie miłość
stajesz sie demonem
silnym, który niszczy
i puszcza w niwecz
wszelaką gnuśność świata
robisz to bez "gnata" przy boku
i gdy wygaśnie pożoga
i opadnie kurz
przywdziej biały garnitur
i podaruj swej ukochanej bukiet róż
tak jakby świat miałby zaraz przestać istnieć na dobre...