https://www.youtube.com/watch?v=Zcf9Wu3sy3s
Czasami jeszcze boli, bo jak żyć bez osoby która była tą zaufaną ? tą osobą która miała być do końca życia i na zawsze? najgorsza jest cisza, najgorsze że już od tak dawna nie było czegoś w postaci szczerej rozmowy, już dawno wszystko zaczynało gasnąć. Czy warto tak tracić 5 lat przyjaźni? Czy to na pewno jest tak konkretny powód?
Jedno jest pewne w 100% , jeżeli nadal będzie brakowało szczerej rozmowy NIC z tego już nie będzie. Bo tak na prawdę nie wiem kiedy się wszystko zmieniło, ale wiem że to nie jest koniec.