hihihi hohoho hehehe hahaha

aaa tam, walne se posta

w sumie dawno nie odwiedzałam fotobloga ;) i tak generalnie to zapomniałam o jego istnieniu xd 

jakby tak przeczytać moje ostatnie posty to zdaje się, że to było tak dawno o0 jakby nie patrzeć - stosunkowo było.

haah, niesamowite jak ludzie się zmieniają. jak sytuacje sie zmieniają. jak towarzystwa się zmieniają. jak nawyki się zmieniają.. ekhmn... JAK WSZYSTKO SIĘ ZMIENIA ;o A wada tego jest taka, że nie zawsze ludzie to tolerują. Czasem nawet najbliżsi tego nie akceptują... 

zmiany? hm.

kiedyś sprawy z rodzicami były ok (czyt. bez kłótni) -> TERAZ: nie tylko lece na przypałach, ale MOJE ŻYCIE TO PRZYPAŁ -.-

trzymałam się stałego towarzystwa, ludzi którzy się wszyscy znają i nawzajem wspierają -> TERAZ: niestety polubiłam miejsca, w których roi się od osób mi nie znanych. Coraz bardziej rajcuje mnie poznawanie nowych grup.

duuużo rzeczy. niestety. 

hah, a jakie rzeczy są najdziwniejsze?

- Rafał P. zadzwonił do mnie będąc pod wpływem i wyznał mi, ze mu się śnie po nocach, i że mnie przeprasza... o.0 o.0 o.0

- Zaprzyjaźniłam się z (takim jakby) wrogiem Jaśka, a za razem jego byłym przyjacielem - Bodziem (co nie szczególnie dobrze na mnie wpływa..)

i to wszystko kończy się tak, że kłóce się z najbliższą mi osobą. JUSTYNĄ. no i oprócz Niej z mamą. -.-

ale jestem w sumie spokojna, wierze, że przez wakacje wszystko wróci do normy <3

Człowiek, który jest dla mnie jak brat powiedział mi pare słów, które zmotywowały mnie do innego sposobu życia :) chwała mu ;*

AAA, OPRÓCZ TEGO TO JARAM SIĘ POGODZENIEM Z JAŚKIEM I LEPSZYM KONTAKTEM Z JANKIEM I WSZYSTKIMI OSOBAMI ZE SZKOLNEGO TOWARZYSTWA, KTÓRZY SĄ WYJĄTKOWO EPICCY <3

hm... a dlaczego ja tak dużo pisze? xd 

chyba łatwiej uporządkować sobie bałagan w głowie poprzez takie notatki ^^

Wanesaaaaaa, pozdrawiam Cię seeerdecznie <3 

kaa ce 

ZARAZ WSTAWIE BARDZO ZABAWNE ZDJĘCIE!