jesteśmy zajebiste.
placek niby z przepisu
ale taki nasz własny, ulepszony.
jestem bardziej dumna z siebie, niż z moniki
ponieważ ja nic nie umiałam. :D
zamiast architekstem zostane cukiernikiem.
delikatesy Alma.
spędziłam tam jedną z piękniejszych chwil w ostatnim czasie.
nazwa adekwatna do przeżyć. ah.
o. i nie próbujcie kupować bakalii i białej czekolady w RZ.
nie mają.!
dlaczego, kurwa, ktoś, kto chuja o mnie i o moim życiu wie, pierdoli na mój temat i wszystko miesza.?
zazdrości mi ociekania zajebistością( :D ), czy jak kurwa.?!
m: "Wiesz, że jak postawisz szklankę z mlekiem koło łóżka to Ci tasiemiec wyjdzie.?"
e: "O fuuuu..."
m: "No fu.!"
e: "I co, on jest taki wielki?"
m: "No, i Ci chodzi po pokoju.!"
e. "Fuuuuuuuuuu...!"
wyobraźcie sobie tasiemca, który zagląda do szklanki
i pije wasze mleko. :<