Dzisiejszy dzień obleci. Zawsze moglo być lepiej.
O 16 poszłam z psem na spacer do lasu, chciałam poćwiczyć sztuczki na nowym miejscu. KOMPLETNA KLAPA.
Myślałam że mnie rozpieprzy. Jak to w domu pies wszystko robi na tip top, to na polanie mnie osrał.
Nwm co robić by być dla psa bardziej "atrakcyjniejsza". Nie ogarniam tego debila już.
Opanowaliśmy w 100% wchodzenie do kojca na komendę jeszcze z ręką, kilka dni i mamy opanowaną słowną :D
Z obiegiem też jest spoko ^^ Zrobiłam już filmik wakacyjny kto chce zobaczyć to niech pisze na pw bo tutaj mi nie chce wejść ;_;