w dzieciństwie
czułam zawsze
ten kurz na ustach,
pojedyncze łuny światła
na młodych źrenicach
strach przed nicością
w ciekawość ubrany
poddasze jak twierdza
chował ukryte tajemnice
stoję tu dziś
już trochę dorosła
uciekłam do miejsca
gdzie nic mi nie trzeba
gdzie czas wolno kołysze
srebrne pajęczyny
chwila bez zmartwień.
w zadumie.
to jak klucz do tych dobrych drzwi.
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24