


obietnice.
że jeżeli to wtedy.
że nie ma się po co.
że nie warto się.
strachać nie trzeba.
małe karabinki lin, koła ratunkowe.
...że zawsze zatrzymamy się ten centymetr nad ziemią dotykając nosem zimego podłoża, czując w nozdrzach zapach mokrego betonu, trzymając w dłoni prerażone serce.
był tak blisko.
ale obietnice.
ale.
jak rzeczy martwe.
i wszystko ma swoje ograniczenia.
i czasem zdają się wytrzymać więcej
i czasem medale im za to,
a i zdarza się że nam zawód.
pozostaje więc docenić niecodzienność smaku żelaza.
pozostaje pamiętać że nie bez powodu nie wierzymy w siłę własnych ramion.
niebezpiecznie więc zawierzać cudzym.
zawsze warto probowac.
ale jak niedorzecznie wyglada ten mały żółw wchodzący po raz kolejny w jedną i tą samą ścianę.
zawsze warto odbić się od następnej zajadając się złudnym wrażeniem postępu.
najedzony miałby większe szanse.
szanse, że nie zniknie z głodu nim zobaczy morze.
krótka historia z ciszą w tle.
ale obietnice.
22/05/2014 1:35:26
01/06/2013 13:26:09
23/05/2013 14:46:17
13/02/2013 0:48:02
20/01/2013 23:58:08
17/12/2012 19:17:13
13/12/2012 20:42:22
10/10/2012 12:11:56
Wszystkie wpisyvmalinav
niewywolanewspomnienia
hariette
jacekrodzos
spojrzeniem
serein
allthesmallthings92
fitek92
Wszyscy obserwowani