Doświadczyłam ostatnio przykrej sytuacji. Nie lubię być zależna od kogoś i staram się tak żyć, żebym nie musiała się prosić. Niemniej zdarza mi się, jak pewnie każdemu, że trzeba kogoś o coś spytać. Taka sytuacja mi się właśnie przydarzyła. Musiałam porozmawiać z osobą, z którą już nigdy w życiu rozmawiać nie chciałam. Nie wiem jaki zamysł ma Bóg trzymając mnie na tym ziemskim padole i zsyłając na mnie rzeczy, których powoli nie daję rady udźwignąć. Jeżeli sprawdza moją wytrzymałość to pragnę Mu zakomunikować, że jadę na oparach, i kolejna kłoda pod nogi może się okazać tą ostatnią.
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24