Słoneczny dzień umarł, księżyc już wstał, by nocy dać swój blask. Te letnie dni razem spędzone z nią, wsród mazur jasnych gwiazd. Tak mówiliśmy: "Zawsze będziemy trwać, nawet gdy będzie źle". Lato minęło, księżyc poszedł już spać i nasze gwiazdy zgasły też. Teraz jestem sam, skąpany we mgle, szukam wszędzie nawet w snach lecz tam nie ma Cię. Ściskam mocno zdjęcie Twe wciąż wierząc , że gdzieś wkrótce znajdę Cię.
Jesień minęła, liście opadły z drzew, yhmmm może nastał czas. Dlaczego los działa miłości wbrew? Tak to on opuścił wtedy nas. W oceanie snów szukam znów Cię. Wołam bardzo głośno lecz Ty nie słyszysz mnie. Czemu ciągle mijasz mnie? Nie wierzę już w to, że kiedyś znajdę Cię. Dziś wiem już na pewno, bez Ciebie już nie potrafię żyć. Nie chcesz być ze mną, każesz śnić.W snach jesteś na chwilę lecz gdy się budzę nie ma Ciebie już. Więc krzyczę sił ile tylko mam: proszę wróć.
W oceanie snów szukam znów Cię. Wołam bardzo głośno lecz ty nie słyszysz mnie. Czemu ciągle mijasz mnie? Nie wierzę już w to, że kiedyś znajdę Cię.
http://muzzo.pl/odtwarzaj/hybaty-marzenie-ze-snu,354430
Prawidłowa wersja pięknej piosenki.
:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(
Miss U...