dzis cos krotszego;)
***Jane: Tatusiu
Aro: Co znowu Przymknij mordę - aro spostrzegł że nie są sami i w mig się
uspokoił- Obudziłaś mnie córko!
Jane: Tatusiu ale ty nigdy nie śpisz- powiedziała śpiewnie jane
Aro: racja! (szeptem) nigdy się na to nie nabierze!(już normalnie) o co chodziło?
Jane: Nienawidzę tego plakatu! (patrz plakat volturi new moon)
Aro: Co ci się w nim nie podoba? Wywaliłem na niego całą pensję i oszczędności!
Jane: To była kasa z podatków
Aro: Nieprawda! za kasę z podatków kupiłem to nowe ferrari które tydzień temu ktoś nam
zwinął!!!!!!
Jane: Chcę tylko abyś zjadł tego fotografa!
Aro: Zastanowię się... Nawet nieźle pachniał chyba tymi nowymi perfumami "dawidoff cool
water the power of cool"! Zabójcze są! idę sobie je kupić! Demetri gdzie jest mój portfel i
pła...
Jane: Tato!!!!
Aro: Demetri (aro odwraca się o 180 stopni) AAA! Boże! Renata to ty? Your skin is ice cold!
Renata: Tak panie.
Aro; mniejsza z tym! Demetri! znajdż kluczyki ot tego poloneza x-600!
Jane:TATOOOOOOO!!!!!!!!!!
Aro: Ok! Ale zanim znajdziesz kluczyki to znajdź tego nieszczęsnego fotografa!
Demetri: Przyprawić jakoś?
Aro: Daj mu do zjedzenia kurczaka! Lubię jego smak! Ale pamiętaj kurczak ma być krwisty!
Jane: dzięki tatku!
***
zapowiada sie 1,5 roku czekania na przed switem ;(
jak sądzcie,w ktorym momencie rozdzielą ksiazke ?
ajtyna.